Gmina w trybie awaryjnym
Gmina Nowogard rozpoczyna nowy rok bez budżetu. Uchwałę budżetową Rada Miejska w Nowogardzie powinna była podjąć, co do zasady, jeszcze przed rozpoczęciem roku budżetowego, czyli do 31 grudnia roku poprzedniego. Tak się jednak nie stało. W gminach: Goleniów, Maszewo, Osina, Stepnica, Przybiernów, a nawet Powiat Goleniowski uchwały budżetowe zostały już przyjęte. Okazuje się, że jedynym wyjątkiem jest tu gmina Nowogard - u nas budżet na rok 2017 nadal nie został przyjęty.
Po sesji 23 listopada br., skarbnik Marcin Marchewka, zwrócił się do nowego Przewodniczącego Rady Miejskiej w Nowogardzie Piotra Słomskiego, aby ten zwołał na 14 grudnia sesję, podczas której odbyłoby się pierwsze czytanie projektu budżetu, by na kolejnej w dniu 28 grudnia br., radni mogli, po drugim czytaniu budżetu, go przyjąć. Chodziło przede wszystkim o to, aby budżet na rok 2017 został uchwalony do końca 2016 roku. Jednak Piotr Słomski przyjął do wiadomości tę informację i nic w tej sprawie nie zrobił. W ten sposób postawił radnych trochę w niezręcznej sytuacji. Radni już od 15 listopada 2016 roku mieli możliwość, aby zapoznać się z projektem budżetu gminy na rok 2017 i wnieść do niego uwagi czy też propozycje zmian i bez zbędnych opóźnień go przyjąć. Prawdą jest, że art. 239 ustawy o finansach publicznych mówi, że w szczególnie uzasadnionych przypadkach termin uchwalenia budżetu może zostać wydłużony do 31 stycznia roku, na który budżet jest uchwalany. Jednak w tym przypadku nie mamy z niczym takim do czynienia. Ciekawi nas teraz to, jakich to argumentów w Regionalnej Izbie Obrachunkowej użyje Przewodniczący Rady Piotr Słomski, aby wyjaśnić te szczególnie uzasadnione przypadki?
Tak naprawdę nic nie stało na przeszkodzie, aby obie sesje budżetowe odbyły się jeszcze w miesiącu grudniu. W efekcie takiego, a nie innego postępowania Przewodniczącego Piotra Słomskiego, gmina nie ma z dniem 1 stycznia br., uchwalonego przez radnych budżetu. To oznacza jedno – niemożność rozpoczęcia przetargów i zaplanowanych inwestycji. Ferie już niedługo i planowane remonty w szkołach, jednak gmina nie może ogłosić żadnych przetargów na te prace, ponieważ nie ma zabezpieczonych na te działania pieniędzy. Podobne problemy dotyczą w tej chwili wszystkich nowogardzkich szkół, Biblioteki, Domu Kultury, ZEASu, ZBK czy też OPS.
Niezwołanie tych sesji, skróciło o miesiąc rozpoczęcie przetargów, a przez to przesuwa w czasie termin realizacji planowanych inwestycji. W ten sposób nie wszystkie inwestycje będą mogły być w tym roku zrealizowane, choć mieszkańcy na nie czekają (remonty dróg, chodników, budowa parkingów itd). Choć rok kalendarzowy ma 12 miesięcy, to rok inwestycyjny jest znacznie krótszy, bo okres zimowy nie jest najlepszym momentem na rozpoczynanie inwestycji.
Czy to była świadoma decyzja Przewodniczącego Słomskiego? Przecież już 2 lata jest radnym i miał też okazję na początku kadencji tej rady być jej Przewodniczącym, więc tym bardziej nie zrozumiałe jest jego postępowanie. Czy Przewodniczącemu RM zależy na tym, aby blokować rozpoczęcie inwestycji w naszej Gminie? Czy tak ma wyglądać jego propozycja współpracy z burmistrzem i mieszkańcami?
Opr. Piotr Suchy